poniedziałek, 20 lutego 2012

Don't know anything...

Dzisiaj w sumie dosyć a nawet bardzo śmiechowy dzień :3 hahahaha nie moge ^.^ (z Kacpreeeeeeeeem xD ) nom...fajnie było...gra w "prawda czy wyzwanie" zawsze spoko xDD...ogólnie było zajebiście :3 wgl...od długieeeeego czasu (jakieś 3 dni chyba) z Karolą nie gadałem ale dzisiaj zadzwoniła < 3 oczywiście potajemnie żeby nikt nie zczaił...ale musieliśmy kończyć szybko bo "ktoś grasował" xD hahahah < 3

No ale wróciłem do domu i zaczęło się rozmyślanie, znowu na te same tematy "co by było gdyby?" i takie tam...ehhh...dzień zajebisty ale noc już przymulona  ; (  ostatnio znów za dużo myśle, powinienem się chyba skupić troszkę na innych rzeczach ale to trudne jest...strasznie mi brakuje drugiej osoby obok, żeby porozmawiać, przytulić się...pocałować...ehhh ; (


Od jutra znowu szkoła...jakoś trzeba będzie ogarnąć ten tydzień, może nie będzie tak ciężko...zobaczymy

Karola ;*, Uki ;*, Kacper ;*

Gomenasai...

2 komentarze:

  1. Było fajnie...powinieneś opisać cały dzień,ale spoko ;) W ogóle nie mogę sobie wyobrazić miny tego gościa...spisałeś się na medal ;D

    OdpowiedzUsuń